O oleju rzepakowym
Spójrz na zdjęcie i zgadnij. Co to za olej (zdj.1) i czym różni się on od oleju z drugiego zdjęcia?
Nie jest to oliwa, olej sezamowy ani olej lniany. Oba zdjęcia przedstawiają w rzeczywistości ten sam produkt – olej rzepakowy. Najbardziej rozpowszechniony i najbardziej popularny olej w Polsce. Olej, który znajduje się na pierwszym zdjęciu to olej tłoczony na zimno nierafinowany. Drugie zdjęcie przedstawia olej otrzymywany podczas tłoczenia nasion rzepaku, które następnie poddawane są ekstrakcji mającej na celu zwiększenie wydajności i uzyskanie z nich maksymalnej ilości oleju oraz rafinacji, w wyniku której powstaje produkt uniwersalny, pozbawiony zanieczyszczeń, idealny pod względem jakościowym. W procesie tworzenia produktu uniwersalnego olej rzepakowy traci w większości swoją barwę, smak i zapach. Zmniejszenie zawartości steroli, chlorofili czy karotenoidów opóźnia jego tempo spalania w wysokich temperaturach, dzięki czemu nadaje się on do głębokiego i długiego smażenia. W takiej sytuacji olej rafinowany całkowicie spełnia swoje zadanie. Inaczej jest w przypadku olejów podawanych na surowo. Do przygotowania sałatek lub skropienia gotowego dania wolimy olej, który swoim smakiem i zapachem uatrakcyjni naszą potrawę. Wtedy chętniej wybieramy oliwę. Znamy jej smak i zapach. Jest on charakterystyczny tak bardzo, że nie pomylimy go z żadnym innym.
Dlaczego nie znamy oleju rzepakowego?
Olej produkowany z rzepaku ma mocny orzechowy smak i intensywny zapach oraz złocistą, a czasem nawet ciemnożółtą barwę. Pięknie wygląda i smakuje w sałatce z pomidorami i mozzarellą, dodawany do zup czy past kanapkowych. Potrawy przygotowywane z jego dodatkiem nie są i nie mogą być nudne. Nie jest prawdą, że tłuszcz nie ma smaku. Dobre masło go ma i dobry olej również.
Znając prawdziwy smak żywności, uczymy się odróżniać żywność naturalną od przetworzonej, poznajemy jakość tego co zjadamy. Po co szukać daleko, skoro blisko nas są takie dobre rzeczy. Już czas je odkryć.